Miałem kiedyś Zelmera Jupitera,dosyć dlugo bo 2 lata. potem kupilem spore mieszkanie Warszawkiej Pradze i postanowlem wyprobwac robota, ktory sprzata za mnie. Wybralem akurat Mamibota, patrylem glownie na funkcjonalnosc oraz na cene, ktora byla dosyc atrakyjna. Dalem jakos 1450 zl z tego co pamieta. mam go już 3 miesiace. Sporo czasu spedzam jednak poza domem, wiec idealna opcja. Pod moja nieobecnosc śmiga po podlodze i wieczorem przychodze i jest juz czysciutko.
↧